PRZEDPREMIEROWO "Czerwony parasol" Wiktor Mrok
TYTUŁ: CZERWONY PARASOL
AUTOR: WIKTOR MROK
WYDAWNICTWO: INITIUM
DATA WYDANIA: 19.01.2018
LICZBA STRON:592
Kryminały i thrillery cieszą się w ostatnim czasie ogromną popularnością. Okazuje się jednak, że nie musimy daleko szukać, aby znaleźć jakiś dobry kryminał, bowiem polscy autorzy udowadniają, iż oni także potrafią budować napięcie, wymyślać świetne intrygi i nieoczekiwane zwroty akcji. Za kilka dni swoją premierę będzie miała powieść "Czerwony parasol" autorstwa Wiktora Mroka, który podobno wcale nie chciał zostawać pisarzem, ale widocznie okazało się to silniejsze od niego. Czy książka jest godna uwagi?
Moskwa, niespełna osiemnastoletnia Tatiana wraca z treningu i jeszcze nie ma świadomości, jaka tragedia rozegrała się w jej domu. Dziewczyna znajduje ciała zamordowanych rodziców oraz siostry. Dziewczyna nie zamierza siedzieć i rozpaczać, chce działać, bowiem ma wystarczające zabezpieczenie. W skrytce znajduje pendrive'a oraz tajemnicze ampułki. Teraz czeka ją przedwczesny sprawdzian z dorosłości i wiele trudnych decyzji. Czy łatwo jest być bezwzględnym? Czy można tak po prostu zabić kogoś z zimną krwią tylko po to, aby wykonać zadanie?
Warto wiedzieć, że "Czerwony Parasol" jest historią opartą na faktach, co zmienia podejście do lektury. Nie traktujemy już jej jak fikcję, tylko mamy świadomość tego, że takie rzeczy dzieją się naprawdę. Powieść porusza między innymi popularny ostatnio temat działalności służb specjalnych. Można dowiedzieć się z niej sporo ciekawych rzeczy i poznać różne tajne metody działania. Nie brakuje pewnych kontrowersyjnych momentów, a to zawsze działa na korzyść książki.
"Czerwony Parasol" zasługuje na uwagę między innymi dlatego, że autor trzyma czytelnika przez cały czas w napięciu. Nie brakuje tu licznych niewiadomych i wręcz chłonie się każdą stronę, żeby tylko poznać ciąg dalszy. Co prawda zdarzyło się kilka bardziej statycznych momentów, ale nie zaburzyły one ogólnego odbioru lektury. Liczne zwroty akcji oraz mroczny klimat całej historii rekompensują jakiekolwiek przestoje. Poza tym ogromne brawa należą się za świetny styl, który cechuje dojrzałość, a zarazem swego rodzaju lekkość i humor "z wyczuciem". Nie brakuje także wątku miłosnego, który w pewnym momencie może nieco za bardzo wysuwa się na pierwszy plan, ale bez wątpienia dodaje książce barw.
Autorowi udało się wykreować intrygujących bohaterów. Na szczególną uwagę zasługuje główna postać, Tatiana, bowiem nie jest ona typowym przykładem bohatera powieści kryminalnej. Dziewczyna jest silna, zdeterminowana, ale zarazem jest nastolatką, którą spotkała wielka tragedia. Inne postacie również sporo wnoszą do całej historii. Zauważyłam tylko, że pewne ich cechy są zbyt wyidealizowane, co nieco zaburza wiarygodność, ale właściwie często zdarza się, iż nie wiemy jak to się stało, że dany bohater był w stanie dokonać tego i tego.
Podsumowując, wszyscy wielbiciele kryminałów powinni być usatysfakcjonowani. Pomimo pewnych niedociągnięć, książkę czyta się sprawnie i z wielkim zainteresowaniem. Myślę, że każda kolejna książka Mroka ma szansę być jeszcze lepsza, toteż z niecierpliwością na nie czekam.
Chociaż nie czytam za często kryminałów to mam ten tytuł na uwadze. Wydaje mi się, że przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńKryminał oparty na faktach to coś dla mnie, chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńNa razie kompletnie nie mam ochoty na takie książki, ale może kiedyś się skuszę.
OdpowiedzUsuńKolejny kryminał, jaki powinnam przeczytać. Szkoda, że mam tak mało czasu.
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie moje klimaty, chętnie ją przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
ver-reads.blogspot.com
Ostatnio coraz częściej sięgam po ten gatunek. Zapisuję sobie tytuł, tym bardziej, że to historia na faktach - lubię to, bo to zmienia postrzeganie czytelnika na całą książkę.
OdpowiedzUsuńNiestety, nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło,
Weronika z https://recenzuje-od-ksiazki-strony.blogspot.com/
Lubię polskich autorów, a takie kryminalne zagadki to już w ogóle. Chętnie przeczytam:)
OdpowiedzUsuńDzięki intrygującym bohaterom jestem w stanie wybaczyć niedociągnięcia. Ostatnio czytałam gdzieś, że to nie romanse, a kryminały cieszą się, uwaga! u kobiet, największą popularnością. Ciekawe czy to prawda. Ja też od czasu do czasu sięgam po takie powieści.
OdpowiedzUsuńJestem wielbicielką kryminałów, więc chętnie dam się namówić :)
OdpowiedzUsuńZgodzę się, że te dwa wymienione przez ciebie gatunki na chwile obecną przechodzą swoje pięć minut. Ja nie szczególnie często sięgam po tę mieszankę, więc nie wiem czy powyższą pozycję kiedyś przeczytam.
OdpowiedzUsuńTo z pewnością coś dla mnie :) Uwielbiam w książkach napięcie :)
OdpowiedzUsuńWszędzie dzisiaj widzę tę powieść i to pewnie jakiś znak, że mam przeczytać. Mimo niedociągnięć zapowiada się ciekawa lektura :)
OdpowiedzUsuńKusi mnie to, że książka oparta jest na faktach...może warto będzie po nią sięgnąć. ;)
OdpowiedzUsuńKusząca recenzja :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione klimaty, ciekawie będzie zapoznać się z tą powieścią. :)
OdpowiedzUsuńW ostatnich miesiącach jest wysyp kryminałów nieznanych mi autorów. ;) Po ten postaram się sięgnąć, bo podoba mi się kryminał oparty na faktach, to może być naprawdę ciekawe i wymaga to też trzymania się pewnych ram prawdopodobieństwa, czego mi czytanych ostatnio kryminałach brakowało. ;)
OdpowiedzUsuńOho! Zapowiada się bardzo ciekawie. Jak tylko pojawi się w księgarniach będę się za nią rozglądać :)
OdpowiedzUsuńJak tylko będę miała ochotę na kryminał, to wezmę pod uwagę powyższy tytuł.
OdpowiedzUsuńKryminał to coś co lubię!! Więc tą książkę z pewnością przeczytam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de
Dla mnie ostatnio polscy autorzy są lepsi niż zagraniczni!
OdpowiedzUsuńKryminały czytam żadko, bardzo żadko może raz do roku. Ciesze sie, że Tobie sie podobał.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kryminały więc ten z przyjemnością sobie zapiszę. Fajnie, że polscy pisarze są coraz wprawniejsi w tym gatunku; a pan Mrok ma dodatkowo idealnie pasujące nazwisko ;)
OdpowiedzUsuńObserwuję. Pozdrawiam :)
Będę miała ten tytuł na uwadze.:)
OdpowiedzUsuń:) Kocham kryminały, więc chętnie poznam ten tytuł
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tej książce, ale mnie zainteresowałaś. Jestem ciekawa działania służb specjalnych.
OdpowiedzUsuńKusiła mnie ta lektura, ale na razie zbyt dużo książek na mnie czeka. Ale kryminały uwielbiam, więc myślę, że nadrobię tę książkę za jakiś czas. :)
OdpowiedzUsuńMiałam okazję sięgnąć po tę książkę, alle coś mnie powstrzymało. Teraz czytam same pozytywne opinie na jej temat.
OdpowiedzUsuńNo i ciągle mam mieszane uczucia, bo ta książka wywołuje skrajne emocje u czytelników...
OdpowiedzUsuńJuz wiem co kupic mojemu facetowi, ktory uwielbia kryminaly :-)
OdpowiedzUsuńJa jestem w trakcie czytania, więc nie wgłębiałam się w Twoją recenzję, widzę kilka niedociągnięć tej powieści, ale póki co jak na debiut wypada całkiem dobrze!
OdpowiedzUsuńBook Beast Blog
Jestem jej ciekawa :)
OdpowiedzUsuńU mnie z kryminałami różnie bywa. Niewiele jest w stanie mi się spodobaç i raczej gustuje w tych obyczajowych niż takich z krwi i kości. Raczej sobie odpuszczę tą pozycję.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
biblioteka-feniksa.blogspot.com
Nie wiedziałam, że "Czerwony parasol" oparty jest na faktach! Teraz już koniecznie muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńKinga
Ahh ale ja nie jestem wielbicielką kryminałów... Ale ostatnio sięgnęłam po ''Obsesję'' Miszczuk, czyli zagadkowe klimaty szpitala psychiatrycznego, więc może i na to się skuszę? :D
OdpowiedzUsuńCałusy! :*
Skoro oparta na faktach, to koniecznie muszę przeczytać.
OdpowiedzUsuńFabuła naprawdę wydaje się być intrygująca. Kryminały tez lubię czytać :)
OdpowiedzUsuńKsiążka już czeka na mnie na półce.
OdpowiedzUsuńTo zdecydowanie muszę zapamiętać tytuł, bo kryminały to mój jeden z ulubionych gatunków:)
OdpowiedzUsuń