"Płonący most" - droga bez powrotu

  Will wraz z przyjaciółmi powraca! A przed nimi nie lada wyzwanie, muszą odkryć i zniweczyć plany Morgaratha. Wędrując przez Celtię, trafiają na pewien trop, a także spotykają tajemniczą dziewczynę, Evanlyn.
  Seria "Zwiadowcy" z pewnością się rozkręca. Księga druga nie jest słabsza od poprzedniej i spodoba się wszystkim fanom "Ruin Gorlanu". John Flanagan udowodnił, że ma jeszcze wiele pomysłów, a nas czeka dużo czytania! Kto by pomyślał, że opowieść na dobranoc (autor początkowo wymyślał historię Willa dla swojego syna) zamieni się w poczytną serię książek.
  Przede wszystkim czekają na nas nowi bohaterowie, kraje, kultury. Czytelnicy poznają i zwiedzą Celtię, kraj sąsiadujący z Araluenem. Spotkają Skandian - wojowników z Północy oraz niebezpiecznych wargali. Ponadto do głównych bohaterów dołączy bardzo ciekawa postać - złotowłosa Evanlyn. Wszyscy wpłyną znacząco na losy Willa, Horace'a, Halta.
  W tej części pojawi się wiele tajemnic. Będziemy mieli okazję zapoznać się ze strategiami wojennymi, które skłonią nas do logicznego myślenia. Przed nami i bohaterami wiele pytań. Nic nie będzie takie, jakie się wydaje. Czego szukają Skandianie z dala od swych ziem? Czy Evanlyn to rzeczywiście zwykła służąca? Po co Morgarathowi górnicy? Na szczęście dla zwiadowców nie ma pytań bez odpowiedzi.
  "Płonący most" to opowieść o trudnych wyzwaniach, które czekają na głównych bohaterów. Horace w gniewie rzuca rękawicę Morgarathowi, co skazuje go na niemal pewną śmierć. Will i Evanlyn, by uratować królestwo muszą spalić most, jednak sprawy się komplikują, trzeba zaryzykować, a drogi powrotnej do Araluenu nie ma... Ta historia świetnie odzwierciedla powiedzenie: spalić za sobą wszystkie mosty. Porusza ważny problem - czy warto poświęcić swoje bezpieczeństwo, a nawet życie dla dobra kraju i przyjaciół?
  Zakończenie książki jest bardzo wzruszające, myślę, że niejedna osoba uroni kilka łez. To będzie opowieść o wielkiej determinacji i przyjaźni. Okaże się, że nawet pozornie nieczuła osoba, może kogoś pokochać. A kontynuację tej historii znajdziecie w "Ziemi skutej lodem".

Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. No cóż, ta książka bez wątpienia jest fajna :D

      Usuń
  2. Będzie trzeba przeczytać kiedyś :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej :) Bardzo podoba mi się twój bloog. Będę czytała dalej i zapraszam do mnie :))
    xxx E

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie, ale adresu nie podałaś, a skomentowałaś jako anonim ;) Podaj link

      Usuń

Prześlij komentarz

Będzie mi miło jeśli dodasz chociaż krótki komentarz :) Jeśli chcesz - zostaw adres swojego bloga, a na pewno go odwiedzę ;)

Obserwatorzy


Czytam i recenzuję na CzytamPierwszy.pl

Popularne posty z tego bloga

Urodziny i konkurs!

"Gra o Ferrin" i "Powrót do Ferrinu" Katarzyna Michalak

OCALIĆ OD ZAPOMNIENIA - LUTY